7-letnia dziewczynka i jej 28-letnia matka trafiły do szpitala po podtruciu tlenkiem węgla w Jeleniej Górze. Czad ulatniał się w jednym z mieszkań przy Placu Ratuszowym. W pewnym momencie dziecko straciło przytomność.
Kiedy przyjechali ratownicy, dziecko odzyskało przytomność.
Jednak podczas utraty przytomności, u dziecka doszło do urazu wtórnego. Uraz nie był jednak groźny - podkreśla aspirant Wojciech Ziemniak z komendy miejskiej straży pożarnej w Jeleniej Górze.
Czad ulatniał się prawdopodobnie z piecyka gazowego.
Informacje o zdarzeniu dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
(m)