W nocy w pociągu relacji Wrocław - Tarnów doszło do incydentu. Skład stanął nagle na trasie pomiędzy Węgrzcami Wielkimi a Podłężem. Jak się okazało, ktoś zaciągnął hamulec ręczny. Kilkunastu osobom trzeba było udzielić pomocy medycznej. Informację w tej sprawie dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
18 osobom została udzielona pomoc medyczna po tym, jak w składzie pasażerskim relacji Wrocław - Tarnów zaciągnięto hamulec ręczny - wyjaśniła w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Magdalena Chwastek, rzecznik Powiatowej Komendy Policji w Wieliczce.
Pociąg jechał przepełniony, komuś zrobiło się słabo, inny pasażer zaciągnął hamulec, żeby udzielić pomocy - relacjonowała. Ze względu na wysoką temperaturę i ścisk w pociągu doszło do omdleń - podała.
Do szpitala przewieziono 8 osób.
W popłochu pasażerowie - w tym pielgrzymi - wyszli na tory. Ze względów bezpieczeństwa ruch pociągów pomiędzy Węgrzcami Wielkimi a Podłężem wstrzymano.
Później busami zastępczymi przewieziono pasażerów na najbliższe stacje kolejowe, by mogli kontynuować podróż.
(j.)