Co najmniej trzy osoby zostały poszkodowane po tym, jak samochód osobowy wjechał w przystanek autobusowy na wjeździe na Most Śląsko-Dąbrowski w Warszawie. Informację otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.
Z informacji, które reporter RMF FM uzyskał od policjantów wynika, że samochodem wjeżdżającym na Most Śląsko-Dąbrowski jechało dwóch kolegów. Kierowca prawdopodobnie stracił panowanie nad autem i wjechał w wiatę przystankową.
Policjanci ustalają, który z dwóch mężczyzn - w momencie wypadku - siedział za kierownicą. Jest to ważne, bo jeden z nich ma półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Do kierowania autem przyznał się jednak jego trzeźwy kolega. Świadkowie zdarzenia mówią, że prowadził ten nietrzeźwy - zaznacza jednak oficer dyżurny stołecznej policji st. asp. Piotr Świstak.
W miejscu wypadku były utrudnienia w kierunku Pragi. Mostem jeździła tylko komunikacja miejska. Samochody osobowe były kierowane na trasę objazdową, którą prowadzi Wisłostrada.
(mal)