Policjanci i urzędnicy sądowi zlikwidowali obozowisko ruchu "Okupuj Londyńską Giełdę" znajdujące się przed katedrą św. Pawła w Londynie. Około 50 namiotów udało się usunąć bez większych incydentów, choć zatrzymano 20 osób.
Operacja zajęła około godziny i zakończyła czteromiesięczny protest przeciwników kapitalizmu. Po usunięciu namiotów siły bezpieczeństwa zlikwidowały także drewnianą barykadę. W tym czasie kilkunastu aktywistów wykrzykiwało hasło: "Okupuj wszystko". Przez chwilę było gorąco, gdy jeden z manifestantów zaczął krzyczeć: Weźcie mój namiot , I dajcie go w prezencie bankierom! .
Zielone światło dla tej operacji dał w połowie ubiegłego tygodnia brytyjski sąd. Odrzucił on apelację ruchu "Okupuj Londyńską Giełdę" (OccupyLSX) od decyzji poprzedniej instancji, nakazującej likwidację obozu namiotowego koło katedry św. Pawła w Londynie.
O eksmisję "Oburzonych" zabiegała administracja finansowej dzielnicy City. Argumentowali, że obozowisko namiotów zawadza przechodniom i turystom w bardzo ruchliwym punkcie miasta. Podkreślano, że stanowi też zagrożenie dla czystości i porządku publicznego.
Obóz namiotowy pod londyńską katedrą powstał w połowie października ubiegłego roku na wzór m.in. obozu "Okupuj Wall Street" w Nowym Jorku. "Oburzeni" manifestowali sprzeciw wobec społecznej niesprawiedliwości, nadużyciom banków i chciwości wielkich korporacji. Początkowo protestujący w Londynie chcieli okupować budynek giełdy, lecz nie pozwoliła na to policja.