Szefowie dyplomacji krajów Unii Europejskiej zdecydowali o warunkowym zniesieniu sankcji wizowych dla Białorusi – dowiedziała się brukselska korespondentka RMF FM, Katarzyna Szymańska-Borginon. Decyzję o złagodzeniu restrykcji Unia Europejska podjęła na wniosek polskiego ministra spraw zagranicznych, Radosława Sikorskiego.
Ograniczenia wizowe dla części białoruskiej nomenklatury znikną, jeśli wybory parlamentarne w tym kraju przebiegną zgodnie z europejskimi normami. Bruksela pozostawiła sobie furtkę, by utrzymać ewentualne restrykcje dla tych przedstawicieli białoruskich władz, którzy mają krew na rękach.
Polska zabiega również o obniżenie ceny wiz dla zwykłych obywateli. W tej chwili kosztują one 60 euro.
Wątpliwości, czy należy tak wcześnie zapowiadać złagodzenie sankcji, miał w trosce o prawa człowieka holenderski szef dyplomacji. Zwyciężył jednak pogląd, że zwłaszcza po konflikcie w Gruzji należy jak najszybciej wyciągnąć Białoruś z rosyjskich rąk.
