Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski poinformował, że podjął decyzję o czasowym zawieszeniu działalności polskiej ambasady w stolicy Syrii - Damaszku. Resort dodał, że wszyscy polscy dyplomaci bezpiecznie opuścili Syrię i wkrótce powrócą do Polski.
Działalność ambasady - łącznie z Sekcją Interesów Stanów Zjednoczonych - została dziś zawieszona do odwołania.
Decyzję tę podjęto z powodu dramatycznie zaostrzającego się kryzysu wewnętrznego w Syrii. Jak powiedział Sikorski, pogarsza się sprawa bezpieczeństwa w stolicy kraju, co uniemożliwia polskim dyplomatom dalsze wykonywanie obowiązków.
MSZ ponowiło także apel do Polaków przebywających w Syrii o rozważenie wyjazdu z tego kraju dostępnymi środkami transportu. Resort podkreślił, że wszystkie polskie przedstawicielstwa dyplomatyczno-konsularne w regionie otrzymały instrukcje udzielenia pomocy obywatelom polskim przybywającym z Syrii.
Powstańcy w tym kraju od 16 miesięcy walczą z reżimem prezydenta Baszara el-Asada. Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie, od momentu wybuchu powstania przeciwko dyktaturze, zginęło co najmniej 19 tysięcy ludzi, głównie cywilów.