Na Słowacji od zakończenia świątecznych ferii szkolnych obowiązuje zakaz używania telefonów komórkowych w klasach 1-9 szkół pierwszego stopnia nauczania. Uczniowie muszą oddawać swoje urządzenia nauczycielowi lub chować do plecaków.
Zakaz używania telefonów komórkowych na Słowacji obowiązuje od 1 stycznia w klasach 1-9 szkół pierwszego stopnia nauczania.
Sprzeciw części rodziców i nauczycieli spowodował, że słowacki resort szkolnictwa zdecydował się na ujednolicenie przepisów.
Zarekomendowano kilka możliwości egzekwowania Zakazu.
Najbardziej polecany sposób, polegający na odkładaniu aparatów do specjalnych skrzynek lub szafek, cieszy się najmniejszą popularnością wśród nauczycieli i dyrektorów.
"Nie mamy na to czasu", "nie mamy skrzynek" - cytują przedstawicieli pedagogów słowackie media.
Najczęściej stosowane rozwiązanie polega na obowiązku pozostawienia przez uczniów wyłączonych telefonów w torbach i plecakach. Możliwe jest także wprowadzenie w szkole całkowitego zakazu przynoszenia aparatów telefonicznych.
Uczniowie nie mogą też korzystać ze smartwatchy i tabletów.
Zakaz nie obowiązuje uczniów, którzy mają specjalne potrzeby i którym urządzenia pomagają w kontakcie ze światem zewnętrznym.
Szkoła ma obowiązek wybrania jednego z polecanych przez ministerstwo sposobów realizacji nowych przepisów, który później musi być wprowadzony do regulaminu szkoły.
Wprowadzone ograniczenie ma pomóc uczniom w koncentracji, a także ograniczyć szykanowanie dzieci przez rówieśników.
W Polsce nie ma na razie planów zakazania wnoszenia telefonów do szkół. Zakazy i ograniczenia są za to wprowadzane w innych europejskich krajach.
Całkowity zakaz korzystania z telefonów komórkowych w szkołach obowiązuje od kilku miesięcy w Holandii - zarówno w szkołach podstawowych, jak i w średnich.
Uczniowie mogą używać komórek w klasie tylko, kiedy są one niezbędnym narzędziem podczas nauki, np. umiejętności medialnych. Z telefonów można też korzystać ze względów medycznych lub w związku z niepełnosprawnością.
Zakaz korzystania z telefonów komórkowych w sierpniu zeszłego roku ogłosiła Norwegia. Tamtejsze ministerstwo oświaty tłumaczyło decyzję niepokojącymi obserwacjami, jakie w ostatnich latach poczyniono w norweskich szkołach. Osłabła zdolność uczniów do koncentracji, a wyniki w nauce uległy pogorszeniu - oznajmiła Kari Nessa Nordtun, odpowiadająca w norweskim rządzie za oświatę.
Jak informowała agencja dpa, zakazał korzystania z telefonów komórkowych w klasach wprowadziły również Włochy, Grecja, Węgry i Finlandia.