Łódzki sąd utrzymał w mocy decyzję o aresztowaniu na 2 miesiące Mieczysława Wachowskiego, ale jednocześnie zadecydował, że będzie on mógł opuścić areszt po wpłaceniu 200 tys. zł kaucji. Były szofer, a później szef gabinetu politycznego Lecha Wałęsy jest podejrzany o próbę wyłudzenia milionowych sum oraz ukrywanie tajnych dokumentów.
Jeżeli zatrzymany w wyznaczonym terminie wpłaci na konto depozytowe 200 tys. zł i wyjdzie z aresztu, to będzie miał dodatkowo zakaz opuszczania kraju. Wachowski został aresztowany 19 stycznia na 2 miesiące z uwagi na obawę matactwa oraz zagrożenia wysoką karą.
Wachowski jest podejrzany o usiłowanie wyłudzenia 2 mln zł od biznesmena irackiego pochodzenia, w zamian za pomoc w zwolnieniu z aresztu; próbę oszukania na 1 mln zł polskich biznesmenów oraz o ukrywanie tajnych dokumentów. Były minister nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Grozi mu kara do 10 lat więzienia.