Premier Włoch Mario Monti złożył dymisję na ręce prezydenta Giorgio Napolitano. Szef rządu - tak jak zapowiadał - ustąpił ze stanowiska po uchwaleniu budżetu przez parlament.
Dymisja premiera to rezultat wycofania poparcia dla jego gabinetu przez partię Silvio Berlusconiego Lud Wolności i - jak podkreślono - jest nieodwołalna. W najbliższych dniach prezydent Napolitano ma rozwiązać parlament i rozpisać wybory, prawdopodobnie na 24 i 25 lutego.
Premier Włoch Mario Monti zadeklarował już na początku grudnia, że złoży dymisję po uchwaleniu ustawy budżetowej. Monti stwierdził, że nie ma możliwości dalszego wypełniania swego mandatu.
Dziś za rządowym projektem głosowało 309 deputowanych, przeciwko było 55. Pozostaje jeszcze głosowanie w Senacie, które odbędzie się zapewne w sobotę.
Według najnowszych, nieoficjalnych informacji podczas niedzielnej konferencji prasowej profesor Monti przedstawi bilans 13 miesięcy prac swego rządu i zilustruje to, co jeszcze należy zrobić w ramach reform i uzdrawiania finansów państwa. Nie zaprezentuje swych planów na przyszłość, co jeszcze niedawno uważano za rzecz przesądzoną. Komentatorzy uważają bowiem, że Monti - wbrew wielu spekulacjom - nie zamierza już kandydować na szefa rządu w wyborach.