Książę Harry i jego żona księżna Meghan wydali oświadczenie, w którym zaprzeczyli, by brali udział w powstawaniu książki "Finding Freedom" ("Znajdując wolność") na ich temat. Zapowiadana na sierpień publikacja ma być krytyczna wobec rodziny królewskiej.
Książę i księżna Sussex nie udzielali wywiadów ani nie wnieśli żadnego wkładu w "Finding Freedom" - oświadczył rzecznik pary książęcej cytowany przez Reutera.
Książka dwójki dziennikarzy specjalizujących się w sprawach rodziny królewskiej ma opisywać napięte stosunki między parą książęcą a resztą rodziny. Opublikowane przez dziennik "The Times" fragmenty książki mówią m.in. o rzekomej niechęci Windsorów do pochodzącej z USA księżnej oraz zazdrości ze względu na popularność pary.
Według "The Telegraph" publikacja przedstawia Harry'ego i Meghan jako innowatorów mogących zmodernizować monarchię, tłamszonych przez urzędników i wrogą prasę.
W lutym para przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, ogłaszając potem rezygnację ze swoich oficjalnych ról w brytyjskiej monarchii.