Na lotnisku Miyazaki na japońskiej wyspie Kiusiu doszło do eksplozji niewybuchu z czasów II wojny światowej. Nikomu nic się nie stało, ale odwołano prawie 90 lotów.
W wyniku eksplozji zniszczeniu uległa część drogi kołowania. Biuro ministerstwa transportu poinformowało, że kontrolerzy lotów usłyszeli huk ok. godz. 8 (godz. 1 czasu polskiego).
Kamera zainstalowana na budynku sąsiedniej szkoły lotniczej zarejestrowała, jak ziemia na drodze kołowania nagle eksploduje, wyrzucając na wysokość kilkudziesięciu metrów gruz i chmurę dymu. Władze przekazały, że nikt nie odniósł obrażeń, jednak na dwie minuty przed eksplozją w pobliżu kołował jeden samolot.
W zawiązku ze zniszczeniami w środę odwołano 87 lotów. Główny sekretarz rządu Yoshimasa Hayashi poinformował, że nie ma ryzyka kolejnych eksplozji, a loty mają zostać wznowione we czwartek rano po naprawie wyrwy. Wybuch utworzył krater o wymiarach 7 na 4 metry i głęboki na jeden metr.