Komisja Europejska proponuje wydatki z unijnego budżetu na obronność. To pierwszy tego typu pomysł w historii Unii Europejskiej. Możliwe są trzy scenariusze.
Komisja Europejska proponuje trzy możliwe scenariusze. Pierwszy z nich - najsłabszy - to częstsze unijne misje wojskowe sprawniej koordynowane z unijnej kwatery w Brukseli.
Drugi scenariusz to przyjmowanie od NATO ciężaru działań obronnych, np. odpieranie napaści cybernetycznych.
W scenariuszu trzecim, NATO i Unia dzieliłyby się odpowiedzialnością za obronę.
Jeszcze niedawno Polska deklarowała chęć udziału w zacieśnianiu obronności Unii, jednak od pewnego czasu, jak ustaliła dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginon, zachowuje duży dystans do tego projektu, popieranego głównie przez Paryż i Berlin. Warszawa obawia się zmarginalizowania NATO.
Polska na razie nie zgłosiła udziału w żadnym projekcie z zakresu obronności finansowanym z unijnego budżetu.
(łł)