Setki Palestyńczyków zebrały się przy grobie Jasera Arafata w pierwszą rocznicę śmierci byłego przywódcy Autonomii Palestyńskiej. Dla wielu z nich Arafat nadal jest narodowym symbolem.
Prezydent jest narodowym symbolem Palestyny. Jest symbolem walki i przebojowości, już nikt taki z pewnością się nie pojawi - mówi jeden z Palestyńczyków.
Śmierć Arafata i zastąpienie go przez umiarkowanego Mahmuda Abbasa miały, wg wielu polityków, pozbawić Izrael argumentu, że nie da się rozmawiać z Palestyńczykami i w efekcie doprowadzić do pokoju na Bliskim Wschodzie.
Jaser Arafat zmarł po długiej agonii 11 listopada 2004 r. w szpitalu wojskowym w Persy na przedmieściach Paryża.