Wracają opłaty za przejazd autostradą A1 AmberOne na północy kraju. Od 1 stycznia kierowcy aut osobowych i motocykli przy bramkach wjazdowych będą musieli pobrać bilet, a przy zjeździe uregulować przejazd.
Spółka Gdańsk Transport Company (GTC) poinformowała na swojej stronie internetowej, że "od godziny 00.00 1 stycznia 2025 roku wznowiony zostanie pobór opłat dla pojazdów kategorii 1 i 1A korzystających z AmberOne Autostrady A1".
Chodzi zarówno o samochody osobowe, jak i motocykle.
Stawki za przejazd pozostają takie same, jak przed wprowadzeniem zwolnienia z opłat w 2023 roku. To znaczy, że za przejechanie całego odcinka o długości ok. 150 km zapłacimy 29,90 zł. Dotyczy to wszystkich rodzajów pojazdów.
Płacący kartą lub gotówką przy bramkach wjazdowych muszą pobrać bilet, a przy zjeździe z autostrady - uregulować opłatę na bramce z inkasentem.
Użytkownicy zarejestrowani w systemie AmberGO korzystają z bramek bez zmian, tzn. nie muszą pobierać biletu na wjeździe ani zatrzymywać się podczas zjazdu z autostrady. Opłaty zostaną pobrane automatycznie.
Szkoda, jak dla mnie, ja często jeżdżę, więc niestety po portfelu pójdzie. Jestem z Torunia, mam narzeczoną z Gdańska i sporo podróżuję. Trzeba liczyć koszty biletu w dwie strony. To razem 60 zł, plus rosnące ceny paliwa. To już czuć niestety obciążenie w portfelu - mówi jeden z kierowców na MOPie w Kleszczewku.
Raz na jakiś czas jedziemy do Gdyni, do rodziny. Te 30 zł w jedną stronę mniej to dla nas był zastrzyk, który nie wydajemy na przejazd, tylko po prostu na coś innego. Myślę, że trochę się ukróci co niektórym, ale i będzie to odczuwalne w kieszeni - dodaje inny kierowca.
Jeździłem już "jedynką", jak przejazdy były płatne, więc przyzwyczajony jestem. Dobrze było przez 16 miesięcy. No trudno - podsumował kierowca, który jechał z Łodzi do Gdańska. Jak stwierdził, mimo powrotu do opłat nie zmieni trasy i wciąż będzie jeździł A1.
Opłaty za przejazd odcinkiem Gdańsk - Toruń autostrady A1 zniesiono we wrześniu 2023. Zwolnienie początkowo obowiązywało do końca 2023 roku. Później zostało przedłużone do końca 2024 roku.
"Całkowity koszt związany ze zniesieniem opłat na autostradzie A1 Gdańsk - Toruń wyniósł w 2023 r. - za okres od września do końca roku - ok. 70 mln zł, a w 2024 r. ok. 248 mln zł. Środki wpłacone na rachunek Krajowego Funduszu Drogowego w ramach rekompensaty utraconych wpływów pochodziły z budżetu państwa. Oznacza to, że składali się na nie wszyscy podatnicy, bez względu na to, czy korzystali z przejazdu tym odcinkiem autostrady, czy nie" - poinformował RMF FM Rafał Jaśkowski, dyrektor Biura Komunikacji Ministerstwa Infrastruktury.
Jak dodał, kwestia zniesienia opłat na tym odcinku autostrady A1 w okresie wakacyjnym będzie poddana w resorcie szczegółowym analizom.