Pływający pod brytyjską banderą szwedzki tankowiec Stena Impero, który został w piątek wypuszczony z irańskiego portu Bandar Abbas, dotarł do portu Raszid w Dubaju - poinformował Erik Hannell, dyrektor generalny właściciela jednostki.
Hanell, dyrektor generalny szedzkiej firmy Stena Bulk, poinformował, że członkowie załogi przeszli już kontrolę lekarską i odprawę w Dubaju. Ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich mają następnie udać się w podróż do swoich domów. Siedmiu spośród 23 członków załogi zostało zwolnionych przez władze irańskie wcześniej w tym miesiącu.
Tankowiec Stena Impero został przejęty 19 lipca przez irańską Gwardię Rewolucyjną na wodach międzynarodowych w rejonie cieśniny Ormuz. Strona irańska twierdzi, że tankowiec zderzył się z łodzią rybacką i nie reagował na jej wezwania o pomoc.
Ocenia się, że przejęcie jednostki było odwetem za zatrzymanie 4 lipca przez Brytyjczyków irańskiego tankowca Grace 1 u wybrzeży Gibraltaru w związku z podejrzeniami o próbę naruszenia sankcji UE nałożonych na Syrię, czemu Teheran zaprzecza. Ten ostatni statek został zwolniony w sierpniu.
Rzecznik irańskiego MSZ napisał w środę na Twitterze, że procedura "zniesienia nakazu zatrzymania tankowca Stena Impero została dzisiaj zakończona, ale dochodzenie w sprawie niektórych jego naruszeń i szkód dla środowiska pozostaje otwarte". Dodał, że "właściciele i kapitan statku zobowiązali się na piśmie do przyjęcia decyzji sądu w tej sprawie".
Mająca w najwęższym miejscu 33 km cieśnina Ormuz to najważniejsza droga transportu ropy naftowej z Zatoki Perskiej na światowe rynki. Mimo regionalnych konfliktów przepływa nią blisko jedna piąta światowego zapotrzebowania na ten surowiec.