Szkocja - rozsławiony dziełem Mela Gibsona "Braveheart" kraj dumnych górali, ropy, whisky i pogody, która nie rozpieszcza, znany z bogatej kultury i wielowiekowych tradycji. W czwartek jej mieszkańcy zagłosują w referendum, które może oznaczać koniec politycznego mariażu z Anglią.

Szkocja zajmuje powierzchnię blisko 79 tys. km kw., czyli terytorium porównywalne z Czechami. W jego skład wchodzi blisko 800 wysp i wysepek (m.in. Szetlandy, Hebrydy), z których zamieszkanych jest ponad 90. To państwo słabo zaludnione - choć zajmuje jedną trzecią terytorium Zjednoczonego Królestwa, mieszkańcy Szkocji stanowią zaledwie 8 proc. jego ludności (5,2 mln wobec ok. 64 mln).

Panujący w kraju klimat, określany jako umiarkowany, morski i bardzo zmienny, sprawia, że nie uświadczy się tu mroźnych zim, ale także upalnego lata, za to często pada (w niektórych regionach nawet przez 250 dni w roku!). Pogoda w Szkocji to test dla ducha i kwestia nastawienia - przekonuje turystyczny portal ExploreScotland.net. Sami Szkoci podchodzą do tej kwestii z lekko sardonicznym poczuciem humoru, o czym świadczą krążące w internecie dowcipy i anegdoty ("Szkocja ma dwie pory roku - lipiec i zimę" czy "Co to jest: szaro, ponuro i pada? Lato w Szkocji").

Przez ziemie dzisiejszej Szkocji na przestrzeni wieków przewędrowało wiele ludów, w tym Celtowie, Anglowie, czy Normanowie - a także Rzymianie, którzy po blisko 200 latach i nieudanych próbach porzucili marzenia o skolonizowaniu górzystej Północy i odgrodzili się od niej Wałem Hadriana.

Historia szkockiej państwowości zaczyna się od IX w., kiedy to państwa Szkotów i Piktów połączyły się w Królestwo Szkocji, które przez stulecia krzepło, rozwijało się i toczyło wojny z Anglią (w większości przegrane). W 1707 r. oba kraje połączyła trwająca do dziś unia realna, która włączyła Szkocję do obecnego Zjednoczonego Królestwa, przy okazji likwidując osobny szkocki rząd.

Na skutek plebiscytu z 1997 r. i przyjętej rok później ustawy (Scotland Act) Szkocja odzyskała własny zarówno rząd, jak i jednoizbowy parlament, odpowiedzialne za większość spraw wewnętrznych kraju (np. służba zdrowia, oświata, rolnictwo, sądownictwo). Londyn zachował z kolei prawo do decydowania w tzw. reserved matters, dotyczących np. większości spraw podatkowych, polityki zagranicznej, obronności, polityki gospodarczej i monetarnej, zatrudnienia czy imigracji.

Szkocki parlament autonomiczny mieści się przy Royal Mile, czyli głównym trakcie edynburskiej starówki. Zasiada w nim 129 deputowanych wybieranych na czteroletnią kadencję. Partia lub koalicja z największą liczbą mandatów wyznacza szkocki rząd z pierwszym ministrem na czele (tytuł premiera jest zarezerwowany dla szefa rządu całej Wielkiej Brytanii). Główną siłą polityczną jest obecnie Szkocka Partia Narodowa (SNP), a następnie laburzyści i konserwatyści.

W Izbie Gmin w brytyjskim parlamencie Szkocję reprezentuje 59 posłów, w Izbie Lordów parowie dziedziczni, a na posiedzeniach rządu - sekretarz stanu ds. Szkocji (obecnie: Alistair Carmichael).

W XIX wieku Szkocja była przemysłową potęgą, z dochodowym górnictwem, słynnym na całe Imperium Brytyjskie przemysłem stoczniowym i przemysłem ciężkim. Okres świetności trwał do pierwszej połowy XX wieku. Po II wojnie światowej gospodarka podupadała - dobijana przez konkurencję z zagranicy i własny przestarzały przemysł oraz ciężko doświadczana przez forsowane przez Londyn przechodzenie od gospodarki przemysłowej do opartej na usługach. Trend ten odwrócił się jednak w latach 80., po odkryciu na Morzu Północnym złóż ropy i gazu. Dziś Szkocja ma nie tylko przemysł petrochemiczny, ale również maszynowy, zaawansowanych technologii, nie mówiąc już o gorzelnictwie (słynna whisky), rybołówstwie, prężnym sektorze usług finansowych czy turystyce.

PKB Szkocji na jednego mieszkańca jest wysokie i w Zjednoczonym Królestwie porównywalne jedynie z Londynem i dostatnimi regionami na wschodzie Anglii. Bezrobocie jest stosunkowo niskie (w okresie marzec 2013 - marzec 2014 wyniosło 7,5 proc., czyli mniej niż brytyjska średnia 7,8 proc.). Szkocja odpowiada za ok. 5-6 proc. eksportu Zjednoczonego Królestwa.

Szkoci to naród dumny z własnej odrębności i niezależny, co widać w wielu dziedzinach życia - oddzielnym systemie sądowniczym czy oświacie, własnej reprezentacji w wielu dyscyplinach sportowych (poza igrzyskami olimpijskimi), nie mówiąc już o tradycjach, kuchni, sporcie, religii czy języku.

Trzy języki uznaje się w Szkocji za oficjalne. Są to: szkocka odmiana angielskiego (Scottish English), którą posługuje się zdecydowana większość, następnie wywodzący się z celtyckiego szkocki gaelicki (Scottish Gaelic), którego używa ok. 60 tys. ludzi, oraz tzw. Scots, jak łącznie określa się liczne szkockie dialekty.

Szkoci mają też własny Kościół, zwany Kościołem Szkockim (Kirk). Jest niezależny od państwa, nie należy do Kościoła anglikańskiego i wywodzi się z tradycji kalwińskiej. Inne większe wspólnoty wyznaniowe w Szkocji to Kościół rzymskokatolicki, Kościół anglikański oraz mniejsze kościoły prezbiteriańskie.

Do najbardziej znanych symboli Szkocji należą m.in. krzyż św. Andrzeja, tradycyjny ubiór, czyli kilt, wzory w różnobarwną kratę, zwane tartanem, czy muzyka wykonywana na dudach. Nie należy też zapominać o sportach, które swój początek wzięły właśnie w tym kraju, takich jak curling czy golf.

Kraj ten dał światu ważnych przedsiębiorców, odkrywców i wynalazców, polityków, ludzi nauki, literatury, filmu i muzyki, a nawet postaci fikcyjne światowej popkultury takie jak agent Jej Królewskiej Mości James Bond. W Szkocji urodził się m.in. magnat stalowy Andrew Carnegie, założyciel magazynu "Forbes" Bertie Charles Forbes, wynalazca telefonu Alexander Graham Bell, odkrywca penicyliny sir Alexander Fleming, filozof i ojciec ekonomii politycznej Adam Smith, a także były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, pisarz sir Arthur Conan Doyle czy autor "Piotrusia Pana" James Matthew Barrie, tenisista Andy Murray, Annie Lennox z zespołu Eurythmics, wokalista Dire Straits Mark Knopfler, aktorzy Sean Connery i Ewan McGregor. Znane nazwiska można by mnożyć.

Typowo szkockim przysmakiem jest haggis - specjał zdecydowanie nie dla wegetarian, przyrządzany z owczych podrobów i dodatków, które zaszywa się i dusi w owczym żołądku (na jednym z portali jako jeden z dowodów na bycie prawdziwym Szkotem podano: "Wiesz, z czego robią haggis, a mimo to je zjadasz"). Ze szkockich napojów najlepiej chyba znana jest whisky; sposób jej wytwarzania, doskonalony przez wieki, szczegółowo określa szkockie prawo.