"Europa, taka jak jest, nie znudziła się w Polsce" - przekonywał premier Donald Tusk po spotkaniu z szefem Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso. Jego rozmówca podkreślał, że nasz kraj w czasie swojego członkostwa zmienił się w kluczowego gracza w UE.
Szef Komisji Europejskiej przyjechał do Warszawy na debaty o przyszłości Europy. O problemach i wyzwaniach dla UE rozmawiać będzie m.in. z premierem, ludźmi nauki i kultury oraz przedsiębiorcami. Spotka się także z prezydentem Bronisławem Komorowskim.
Po rozmowach z Tuskiem Barroso mówił, że teraz, gdy mamy już porozumienie polityczne w sprawie wieloletniego budżetu UE, czas myśleć o inwestycjach. Inwestycje są kluczem dla naszych regionów, dla naszych naukowców, uczniów studentów, ale też dla ludzi cierpiących w wyniku kryzysu, przez wzrastającą stopę bezrobocia - powiedział przewodniczący KE.
Barroso komplementował nasz kraj podkreślając, że Polska z nowego państwa członkowskiego zmieniła się w kluczowego gracza UE, bez wkładu którego żadna decyzja w Unii nie może być podjęta. Jak oceniał, stało się tak dzięki roli odgrywanej przez Tuska.
Szef polskiego rządu wskazywał na niebezpieczeństwa dla projektu europejskiego wynikające z kryzysu. Zapewniał jednocześnie przy tym, że w Polsce Europa, taka jaka jest, nie znudziła się. Szukając rozwiązań, także w wymiarze kulturowym, politycznym, cywilizacyjnym, będziemy starali się zawsze i wszędzie przypominać, że do tej pory alternatywy dla tak wymyślonej Europy, jaką mamy dzisiaj, bywały z reguły tragiczne - podkreślił Tusk.