Potężna śnieżyca nadciąga nad wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. W Waszyngtonie już pada śnieg, a według synoptyków ma być go nawet 80 cm.
Prognozy są bardzo złe. W pięciu stanach USA obowiązuje stan zagrożenia. Odwołano kilka tysięcy lotów. Wieczorem w Waszyngtonie ma stanąć metro i nie będzie kursować aż do poniedziałku.
Wprowadzony zostanie zakaz ruchu na autostradach - tak by z dróg mogły korzystać przede wszystkim pojazdy służb ratunkowych.
Śnieg może padać nawet przez 72 godziny. Skutki śnieżnej nawałnicy odczuje 75 milionów ludzi w tej części Stanów Zjednoczonych.