Projekt ustawy dzięki, której Polska przystąpi do ruchu bezwizowego z USA w amerykańskim kongresie. Dokument przygotowany przez Michaela Quigleya, senatorów Barbarę Mikulski oraz Marka Kirka ma ułatwić Polakom podróżowanie do Stanów Zjednoczonych.
To co od dziesięcioleci było koszmarem podróżujących do Stanów Zjednoczonych, może odejść w zapomnienie. Jak poinformowało biuro senator Mikulski, projekt zmienia kryteria wejścia kraju do programu turystycznego ruchu bezwizowego do USA tak, że Polska będzie mogła je spełnić łatwiej niż przy kryteriach obowiązujących obecnie.
W ustawie, która określa na jakich zasadach odbywa się wjazd do USA, miałyby nastąpić zmiany. Projekt zakłada, że każdy kraj zostanie objęty programem ruchu bezwizowego pod warunkiem jednak, że liczba odmów przyznawania wiz obywatelom danego kraju wynosi mniej niż 10 proc. Polska zalicza się do takiej grupy.
Projekt ten popiera administracja Baracka Obamy. Prezydent Stanów Zjednoczonych deklarował w grudniu 2010 roku, że doprowadzi do zniesienia wiz dla Polaków za swojej kadencji. Wybory prezydenckie w USA odbędą się w listopadzie tego roku.
W Waszyngtonie przypuszcza się, że w roku wyborów prezydenckich Obamie, którego czeka trudna walka o reelekcję, będzie zależało na poparciu Polonii amerykańskiej. Lobbuje ona od wielu lat za zniesieniem wiz.
Ustawa wniesiona do Kongresu ma na razie poparcie około 6-8 senatorów i ponad 30 kongresmanów, ale jej sponsorzy liczą na więcej. Podkreślają, że ustawa leży w interesie USA, ponieważ jej uchwalenie umożliwi zwiększenie przyjazdów turystów do USA. Jak zauważył kongresman Quigley, turyści przyjeżdżający do USA bez wiz wydają tam miliardy dolarów, co pozwala tworzyć nowe miejsca pracy.
Sponsorzy ustawy przypominają też, że Polsce należy się zniesienie wiz jako lojalnemu sojusznikowi Ameryki.