​Ponad kilogram kokainy pod peruką przemycały dwie Portugalki, które zatrzymano na lotnisku w Madrycie. Tamtejsze MSW ocenia, że ta nowa metoda przemytu jest "bardzo zaawansowana i trudna do wykrycia". Przemytniczki przyleciały z Brazylii.

Jak poinformowała lokalna policja, kobiety w wieku 18 i 28 lat, zostały zatrzymane osobno. Wcześniej przyleciały z Sao Paulo dwoma różnymi samolotami.

Portugalki ukrywały pod perukami po sześć małych pakunków z kokainą o łącznej wadze 1,2 kilograma każda. Narkotyki były przytwierdzone do włosów pod dodatkową warstwą przymocowaną taśmą do imitacji skóry. Według resortu spraw wewnętrznych ta nowa skomplikowana metoda "jest trudna do wykrycia z powodu realistycznego wyglądu fałszywych włosów".

Hiszpańskie służby są bez ustanku wystawiane na próbę przez prześcigających się pod względem pomysłowości przemytników. Jedną z ulubionych kryjówek przemytników kokainy są ładunki bananów, ale w minionych latach narkotyk odkryto również w transporcie róż, południowoamerykańskich ciasteczek, ładunku egzotycznego drewna, a nawet w żołądku labradora.

(abs)