Przed oficjalnymi obchodami Dnia Niepodległości w Waszyngtonie sympatycy Rewolucyjnej Partii Komunistycznej spalili przed Białym domem amerykańską flagę. Doszło też do zamieszek – informuje CNN.
Nie tylko fajerwerki i parady - obchody Dnia Niepodległości w Stanach Zjednoczonych miały też swoją ciemną stronę. Przed Białym Domem, nieopodal miejsca, gdzie tysiące Amerykanów świętowało z prezydentem Donaldem Trumpem, doszło do protestów i zamieszek.