Proces Andrzeja Poczobuta zostanie wznowiony 23 czerwca. Rozprawę przerwano, bo w akcie oskarżenia wprowadzono zmiany i obrońca dostał czas na zapoznanie się z nimi - powiedziała prezes nieuznawanego przez władze w Mińsku związku Polaków na Białorusi Andżelika Orechwo.
Adwokat mówi, że Andrzej czuje się normalnie. Jest trochę przeziębiony, ale trzyma się jak zawsze. Jest pewny swoich racji - zaznaczyła prezes ZPB.
Dziennikarz jest oskarżony o zniesławienie prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki.
Za znieważenie głowy państwa grożą dwa lata więzienia, za zniesławienie - cztery.
Sprawa przeciwko korespondentowi "GW" dotyczy jego ośmiu artykułów w "Gazecie Wyborczej", jednego na opozycyjnym portalu internetowym Biełorusskij Partizan i jednego na prywatnym blogu.
Organizacja obrony praw człowieka Amnesty International uznała Poczobuta za więźnia sumienia.