Nie ma informacji, by w potężnym karambolu w Anglii ucierpieli Polacy - zapewnił polski konsul w Londynie. Minionej nocy w Taunton zderzyły 34 samochody, w tym dwie ciężarówki z paliwem. Zginęło 7 osób, ponad 50 zostało rannych.
Według relacji kierowców, którzy cudem uniknęli karambolu, przyczyną tragedii była gęsta mgła. Pojawiła się znienacka. Zobaczyłem przed sobą światła, więc zwolniłem i zjechałem na bok autostrady - opowiada jeden z nich korespondentowi RMF FM Bogdanowi Frymorgenowi. Ze wszystkich stron dochodziły do mnie odgłosy zderzających się samochodów. Jakaś kobieta podała mi dziecko, żebym się nim zaopiekował. W tym momencie nad naszymi głowami przeleciał urwany zderzak jakiegoś auta.
Wielka Brytania może się pochwalić dobrą statystyką bezpieczeństwa na drogach. Tym bardziej ten tragiczny w skutkach wypadek w pobliżu Taunton jest dla Brytyjczyków prawdziwym szokiem. Nikt z nas nigdy nie widział wypadku drogowego na taką skalę - powiedział dziennikarzom jeden ze strażaków.