Nie żyje Władimir Sungorkin, redaktor naczelny "Komsomolskiej Prawdy", prokremlowskiego medium uważanego za "ulubioną gazetę Putina" - podały rosyjskie media. Propagandysta miał 68 lat.
Jak podaje agencja TASS, przyczyną śmierci Sungorkina był udar. Według innych źródeł, mężczyzna zmarł podczas podróży służbowej, w trakcie której zbierał informacje do książki o badaczu Dalekiego Wschodu Władimirze Arsienjewie. Sama "Komsomolskaja Prawda" nie podaje okoliczności.
Sungorkin pracował w gazecie niemal całe swoje życie. W czasach sowieckich został zastępcą redaktora naczelnego, a po rozpadzie ZSRR został dyrektorem naczelnym spółki akcyjnej "Komsomolskaja Prawda". Od 1997 roku był redaktorem naczelnym. Przemienił dawną radziecką propagandówkę w jeden z pierwszych tabloidów w Rosji.
Sungorkin uruchomił także stację radiową o tej samej nazwie i próbował stworzyć także kanał telewizyjny. Z tego ostatniego zrezygnował w 2017 roku.
"Komsomolskaja Prawda" przez całą kadencję Władimira Putina zawsze popierała politykę Kremla. Sam Sungorkin był także uważany za bliskiego współpracownika prezydenta.
Po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę Unia Europejska objęła Sungorkina sankcjami. W uzasadnieniu stwierdzono, że "rozpowszechnia i legitymizuje agresywną antyukraińską i antyzachodnią propagandę reżimu Putina pod bezpośrednim kierownictwem Kremla w jednym z najpopularniejszych środków masowego przekazu w Rosji".