Nawet jedenastu himalaistów mogło zginąć na K2. Takie informacje podają hiszpańskie media, powołując się na blog osoby związanej z wyprawy. Wcześniej podawano liczbę dziewięciu ofiar. Co najmniej trzy osoby uważa się za zaginione.
Międzynarodowa ekspedycja, która wyruszyła na drugi najwyższy szczyt Ziemi liczyła kilkanaście osób. Cały czas trwa ustalanie ich narodowości oraz dokładnej liczby wspinających się.
Zdobywania szczytów w tak licznych grupach nie pochwala Krzysztof Wielicki. Jest coś takiego w ostatnich latach, że zespoły się łączą. To nie jest dobre. Uważam to za błąd - stwierdził w rozmowie z reporterem RMF FM polski himalaista. Posłuchaj:
Wielicki jest również zdobywcą tego K2. Kilka razy próbował też zdobyć ten szczyt zimą, ale na razie bezskutecznie. Polski himalaista doskonale zna trasę wspinaczkową, na której doszło ostatniej tragedii.
Przyczyną tragedii było prawdopodobnie oderwanie się bloku lodowego w drodze powrotnej ze szczytu. Niewykluczone, że lawina zaskoczyła także inne grupy himalaistów. K2 to drugi najwyższy szczyt na świecie - ma wysokość 8611 m n.p.m. Leży na granicy Pakistanu i Chin.