Badacze z Uniwersytetu w Pensylwanii znaleźli nowy rodzaj bakterii, ponad trzy kilometry pod powierzchnią lodu Grenlandii. Odkrycie jest tym bardziej zaskakujące, że bakteria spoczywała tam w uśpieniu ponad 120 tysięcy lat.

Według naukowców mikroorganizm może nie pochodzić z Ziemi. Jego rozmiary są bowiem bardzo małe, nawet jak na bakterię. Ma ona bowiem niespełna mikrometr średnicy. Badaczom udało się ją ożywić po tym, jak przez blisko rok przetrzymywano ją w temperaturze dwóch, a następnie pięciu stopni Celsjusza.

Małe rozmiary bakterii sprawiają, że jest ona w stanie przetrwać w warunkach bardzo niskiej temperatury przy minimalnej ilości dostępnego pożywienia, a właśnie takie warunki mogą panować na innych planetach czy księżycach planet.