Amerykańscy naukowcy starają się rozszyfrować tajemnicę huraganów w... zachodniej Afryce. 80% huraganów, które docierają do USA powstaje właśnie na wodach u wybrzeży Czarnego Lądu.
Wciąż jednak nie wiadomo, dlaczego niektóre znikają a inne nabierają niszczycielskiej siły. By się tego dowiedzieć, amerykańscy meteorolodzy przelatują naszpikowanymi specjalistycznym sprzętem samolotami przez tropikalne zawirowania i depresje u zachodnioafrykańskiego wybrzeża. Dokonują rozmaitych pomiarów - kształtu chmur, prędkości wiatru, gęstości opadów i ciśnienia. Burzowe chmury, które badali w zeszłym tygodniu to dziś właśnie tropikalny sztorm Ernesto, który zbliża się do Kuby i ponownie przybiera na sile.
