Sprawca piątkowego ataku z użyciem noża w Hurghadzie to pochodzący z północy Egiptu 27-letni student, który nigdy wcześniej nie był karany - podał dziennik "Al-Masri al-Jum" powołując się na źródła w siłach bezpieczeństwa. Motyw ataku pozostaje nieznany.
Jak podaje gazeta, pochodzący z Delty Nilu mężczyzna w swojej rodzinnej miejscowości cieszył się dobrą opinią.
Uzbrojony w nóż mężczyzna wdarł się w piątek na teren ośrodka wypoczynkowego w Hurghadzie, gdzie zabił dwie niemieckie turystki i ranił dwie inne osoby. Później przedostał się na teren sąsiedniego ośrodka, gdzie zadał rany kolejnym dwóm osobom. Napastnik został ujęty.
Na razie nie wiadomo, jakimi kierował się pobudkami. Według pragnącego zachować anonimowość przedstawiciela egipskich sił bezpieczeństwa napastnik jako cel ataku wybierał obcokrajowców i w trakcie napaści miał krzyczeć po arabsku: Odsuńcie się, nie chcę Egipcjan.
Wcześniej w sobotę niemieckie MSZ potwierdziło, że w ataku zginęły dwie niemieckie turystki. Narodowość rannych osób nie została dotychczas ujawniona przez egipskie władze.
Od czasu obalenia przez egipskie wojsko w 2013 roku prezydenta Mohammeda Mursiego związanego z Bractwem Muzułmańskim, ugrupowania ekstremistyczne w Egipcie nasiliły ataki na siły zbrojne i policję, głównie na półwyspie Synaj.