Kurdyjskie media poinformowały, że dwa dni temu doszło do ataku Państwa Islamskiego (IS) na bazę Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF) w muhafazie Dajr az-Zaur na wschodzie Syrii. W starciach zginęło co najmniej 50 terrorystów.
Do ataku doszło w rejonie pola naftowego Tanak, około 35 km na wschód od miasta Dajr az-Zaur. Kurdyjskie media, powołując się na źródła w SDF, podały, że IS podjęło w środę próbę kontrofensywy ze swoich pozycji w tzw. enklawie Hadżin. W natarciu terroryści wykorzystali co najmniej trzy VBIED, czyli samochody wypełnione materiałem wybuchowym i kierowane przez samobójcę.
W wyniku ataku SDF wycofało część swoich sił do czasu przybycia wsparcia lotniczego USA, które zbombardowało pozycje IS. Starcia trwały przez całą noc i dopiero w czwartek rano SDF udało się zmusić terrorystów do ucieczki. Zdaniem źródła, na które powołują się kurdyjskie media, była to najbardziej krwawa bitwa od czasu rozpoczęcia 10 września przez SDF ofensywy na enklawę Hadżin.
Inne źródła, w tym Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR), potwierdziły skierowanie znacznych posiłków do Tanak. Między innymi wysłany został tam konwój amerykański złożony z 11 pojazdów wojskowych i dwóch ciężarówek z działami artyleryjskimi. W piątek USA kontynuowały naloty na oddziały IS wciąż próbujące wtargnąć do Tanak.
Pole naftowe Tanak zostało odbite przez SDF z rąk IS w listopadzie 2017 roku, w trakcie trwającej pół roku pierwszej fazy operacji "Burza Dżaziry". Ofensywa na enklawę Hadżin jest ostatnią fazą tej operacji.
Enklawa Hadżin i znajdujące się po drugiej, zachodniej stronie Eufratu obszerne pustynne terytorium to ostatnie tereny kontrolowane przez IS w Syrii. Według informacji uzyskanych przez PAP, IS zachowało łączność między obiema enklawami i dysponuje w nich łącznie ok. 2500 ludźmi.
Mimo zaciętych walk, w których według SOHR SDF straciło już 350 żołnierzy, postępy ofensywy są bardzo umiarkowane. SDF częściową odpowiedzialnością za to obarczyło Turcję, która pod koniec października ostrzelała kontrolowaną przez SDF północną Syrię, zmuszając SDF do zawieszenia operacji w enklawie Hadżin i przerzucenia sił na północ. W środę również amerykański sekretarz obrony James Mattis oskarżył Turcję o spowolnienie operacji SDF przeciwko IS w prowincji Dajr az-Zaur.
(m)