Dziennik "The Sun" opublikował pierwszą ankietę dotyczącą popularności króla Karola III. Dokładnie połowa badanych uważa, że następca Elżbiety II będzie dobrym monarchą. Przeciwnego zdania jest tylko 7 proc. ankietowanych.
Wyniki ankiety pokazują, że ponad jedna trzecia Brytyjczyków opowiada się za zachowaniem na jakiś czas wizerunku Elżbiety II na znaczkach i banknotach. Ciekawa jest też ich opina na temat rezydencji, w której Karol III powinien mieszkać - 31 proc. respondentów jest za Pałacem Buckingham, ale więcej badanych nie ma na ten temat żadnego zdania.
Właśnie dobiega końca okres żałoby rodziny królewskiej, który był o tydzień dłuższy od narodowej. Można się spodziewać coraz większej liczby podobnych ankiet.
Karol, gdy był jeszcze księciem Walii, wielokrotnie podkreślał, że nie bierze wyników publicznych sondaży na poważnie. Teraz, gdy piastuje funkcję głowy państwa, może to się zmienić.
Najciekawszym ustalaniem ankiety poczytnego dziennika wydaje się być spore poparcie poddanych dla Karola III pozbywającego się tradycyjnej neutralności i otwarcie wypowiadającego się na różne tematy - np. politycznie. 43 proc. Brytyjczyków pragnęłoby takiego właśnie króla.