Ujawniono raport toksykologiczny po śmierci Chrisa Cornella. W jego organizmie wykryto obecność kilku substancji pochodzących z leków na receptę.
W organizmie Chrisa Cornella wykryto: nalokson (składnik leku o nazwie Narcan), butalbital (lek psychotropowy), lorazepam (składnik leku o nazwie Ativan), pseudoefedrynę (syntetyczny zamiennik efedryny), barbiturany (składowe leków nasennych, znieczulających i przeciwpadaczkowych).
Muzyk przed śmiercią miał zachowywać się osobliwie. Przez telefon powiedział żonie o zażyciu zbyt dużej dawki Ativanu. Został znaleziony w hotelowej łazience 18 maja. Popełnił samobójstwo.
(mpw)