39-letni bezdomny polski imigrant noc spędził w dużym pojemniku na śmieci w centrum Dublina. Na krótko przed godziną 6 rano śmieciarze wysypali zawartość pojemnika do śmieciarki. Polak został uratowany w ostatnim momencie.
Przebudzony gwałtownie nieszczęśnik, gdy zorientował się w sytuacji, zaczął głośno wołać o pomoc i tym samym zwrócił na siebie uwagę śmieciarzy. Policja sądzi, że gdyby mężczyzna został wessany przez mechanizm śmieciarki, mógłby doznać poważnych obrażeń, lub nawet zginąć.