Irańskie prace nad wzbogacaniem uranu są nieodwracalne – stwierdził minister spraw zagranicznych Hamid Reza Asefi. Według niego kwestia wstrzymania programu nuklearnego to propaganda medialna i taka opcja w ogól nie wchodzi w grę.
Już w ubiegłym tygodniu Iran zapowiedział intensyfikację swego programu jądrowego. Chce uruchomić dwie nowe kaskady wirówek i zaprasza Francję, Niemcy i Wielką Brytanię do wzięcia udziału we wzbogacaniu uranu. W pilotażowym zakładzie wzbogacania uranu w Natanzu znajduje się jedna kaskada, składająca się ze 164 wirówek gazowych.
W najbliższy piątek mija termin, jaki Rady Bezpieczeństwa ONZ dała Iranowi na wstrzymanie prac nad wzbogacaniem uranu. Rada nie określiła jeszcze, jakie będą konsekwencje odmowy. USA chcą nałożyć sankcje na Iran. Nie wykluczają też akcji militarnej.
Przypomnijmy także, że 2 maja ma dojść w Paryżu do spotkania przedstawicieli pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa, jeśli Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej w raporcie, który ma być gotowy w najbliższy piątek, dojdzie ostatecznie do wniosku, iż Iran kontynuuje proces wzbogacania uranu.