Czarną przyszłość dla kredytobiorców wieszczy guru światowej finansjery Alan Greenspan. Były szef amerykańskiej Rezerwy Federalnej twierdzi, że z powodu spodziewanego przyspieszenia wzrostu inflacji, stopy procentowe wzrosną do blisko 10 procent.
Cytowany przez holenderską gazetę „NRC” Greenspan stwierdził, że inflacja w Europie i USA wzrośnie do 5 proc. w średniej i długiej perspektywie.
Niska inflacja w czasie ostatnich dwóch dekad wydaje się być przeszłą sprawą - ocenił. Normalna inflacja to poziom bliżej 5 proc., niż obecnych 2 proc. - dodał.
Dziś najważniejsze stopy procentowe na świecie wynoszą około 5 procent. Gdyby inflacja rzeczywiście mocno przyspieszyła, banki centralne nie miałby innego wyjścia i musiałby podnosić stopy procentowe, a wyższe stopy to droższe kredyty i wyższe raty.