Pierwszy na świecie zabieg częściowego przeszczepu twarzy przeprowadzono ze Francji. Poddała mu się 38-letnia kobieta, której nos i usta były poważnie poranione po pogryzieniu przez psa.
Tkanki do przeszczepu pobrano od zmarłej dawczyni. Lekarze stwierdzili, że w tym wypadku najlepsza będzie skóra pochodząca właśnie z twarzy, a to ze względu na barwę i strukturę tkanki.
Operacja trwała około 5 godzin. Kobieta czuje się dobrze, a przeszczepiona skóra wygląda prawidłowo. Jeżeli wszystko będzie się goić prawidłowo i tkanka nie zostanie odrzucona, kobieta nie będzie wyglądała jak dawczyni. Jednak jej wygląd zmieni się.
Operację przeprowadził francuski chirurg, profesor Jean-Michel Dubernard. To właśnie on 7 lat temu dokonał pierwszego na świecie przeszczepu dłoni. Posłuchaj relacji korespondenta RMF Marka Gładysza: