Cztery zespoły Formuły 1 złożyły w czwartek oficjalny protest przeciw dyfuzorom zamontowanym w bolidach trzech innych ekip. O proteście w środowisku F1 było głośno od jakiegoś czasu, ale dopiero dziś Ferrari, BMW-Sauber, Renault i Red Bull nadały sprawie oficjalny bieg. Pierwszy wyścig nowego sezonu odbędzie się w niedzielę w australijskim Melbourne.
Dyfuzor to jeden z elementów aerodynamicznych, który zmniejsza opór powietrza wskutek docisku tylnej osi i wpływa na przyczepność bolidu. Zastrzeżenia dotyczą dyfuzorów zastosowanych w autach ekip Williams, Toyota i BrawnGP.
Delegat techniczny Międzynarodowej Federacji Samochodowej Charlie Whiting uznał niedawno, że te rozwiązania wykorzystują lukę w przepisach i nie można zabronić ich stosowania. Protest w sprawie dyfuzorów rozpatrzą stewardzi wyścigu o Grand Prix Australii.
Niezależnie od rozstrzygnięcia, można spodziewać się kolejnych protestów, tym razem do Trybunału Apelacyjnego FIA.