Robert Kubica zajął 5. miejsce w kwalifikacjach do GP Europy Formuły 1. Z pole position wystartuje Fin Kimi Raikkonen. O pechu może mówić Lewis Hamilton. Brytyjczyk wypadł z toru i rozbił swój bolid.
Raikkonen, który wygrał dwa ostatnie wyścigi: o Grand Prix Francji i GP Wielkiej Brytanii, wyprzedził Hiszpana Fernando Alonso z McLaren-Mercedes. Miejsca w drugiej linii startowej zajmą: Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari oraz Niemiec Nick Heidfeld z BMW.
Podczas ostatniej części kwalifikacji wypadkowi uległ lider Lewis Hamilton. W jego McLarenie źle przykręcono koło - w efekcie pękła opona, a Brytyjczyk wypadł z toru i rozbił auto. Kierowca sam wysiadł z uszkodzonego pojazdu, ale został przeniesiony na noszach do karetki, która zawiozła go na badania do szpitala.
Lider klasyfikacji mistrzostw świata F1 mimo wypadku wystąpi w niedzielnym wyścigu. Na chwilę obecną nie ma żadnych medycznych przeciwwskazań, by Lewis Hamilton mógł wystartować w niedzielnym wyścigu - poinformował szef jego teamu Ron Dennis.
Hamilton zostanie w niedzielę przed południem - zbadany przez lekarza Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). Po tym zapadnie ostateczna decyzja w sprawie startu Brytyjczyka w wyścigu o Grand Prix Europy.
Wyniki sesji kwalifikacyjnej:
Nuerburgring to jeden z najbardziej gościnnych torów, bowiem odbyło się tu dotychczas 35 wyścigów, w tym 23 razy kierowcy rywalizowali o GP Niemiec w latach 1951-1985, zanim jego miejsce zajął na dobre nowocześniejszy Hockenheim.
GP Europy odbyła się tu dziesięć razy: w 1984 roku, w latach 1995- 96 oraz 1999-2006. Natomiast w latach 1997-98 tor dwukrotnie był miejscem zmagań o GP Luksemburga.
W niedzielę kierowcy będą mieli do pokonania dystans 308,863 km, czyli 60 okrążeń po 5148 m.