Zespoły Formuły 1 przeprowadziły w środę kolejny trening na torze Spa-Francourchamps w Belgii. Zajęcia odbyły się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych - przez większość czasu padał deszcz.
Zespół BMW Sauber reprezentował Robert Kubica, który pokonał 32 okrążenia toru. W pierwszej części treningu Polak chciał przeczekać opady deszczu, a później miał problemy ze skrzynią biegów. Podczas najszybszego przejazdu uzyskał czas 1.55,155.
W momencie, kiedy mechanicy BMW naprawiali usterkę w bolidzie Kubicy, pozostali kierowcy wykorzystali suchy tor, by uzyskać dobre czasy. Najszybszy był Felipe Massa (Ferrari), który przejechał jedno okrążenie w 1.46,698.
W popołudniowej sesji Kubica pracował nad ustawieniami bolidu do jazdy w deszczu, a także testował deszczowe opony. Pod koniec zajęć ćwiczył starty na mokrym torze.
W czwartek, na zakończenie testów, Kubica po raz trzeci będzie mógł zaprezentować się we Francourchamps.