Przewodniczący egipskiego trybunału konstytucyjnego Adli Mansur został zaprzysiężony na tymczasowego prezydenta Egiptu. Wczoraj wojsko odsunęło od władzy dotychczasowego szefa państwa Mohammeda Mursiego.

Mansur złożył przysięgę w kairskiej siedzibie trybunału konstytucyjnego, w obecności jego sędziów - podała państwowa agencja MENA. Uroczystość była relacjonowana na żywo przez egipską telewizję publiczną.

W maju br. Mansur został mianowany szefem trybunału konstytucyjnego, a stanowisko objął 1 lipca. Dziś został oficjalnie zaprzysiężony na szefa trybunału krótko przed zaprzysiężeniem na prezydenta.

Po zaprzysiężeniu zapowiedział przeprowadzenie wyborów prezydenckich, jednak nie sprecyzował, kiedy miałyby się odbyć. Egipt powrócił na ścieżkę swojej wspaniałej rewolucji - oświadczył.

67-letni Mansur był wiceprzewodniczącym trybunału konstytucyjnego od 1992. Jako członek trybunału przygotowywał ramy prawne przed pierwszymi demokratycznymi wyborami prezydenckimi w ubiegłym roku, w których zwyciężył wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego Mursi. Przewodniczył też pracom zespołu, który doprowadził do uchwalenia prawa zakazującego członkom obalonego reżimu kontestowania wyników wyborów.

Nowy szef państwa ma stanąć na czele ponadpartyjnego rządy przejściowego, którego skład pozostaje na razie nieznany, do czasu wyłonienia nowego prezydenta. Nowy gabinet ma przygotować nowe wybory prezydenckie i parlamentarne oraz wprowadzić zmiany w konstytucji, choć nie wyznaczono jeszcze, w jakim czasie.

Mansur urodził się w 1945 roku w Kairze. Na tamtejszym uniwersytecie ukończył studia prawnicze, później dzięki stypendium kontynuował naukę w Paryżu. Ma żonę oraz troje dzieci. W Egipcie pozostawał nieznany szerszej opinii publicznej, a jego kandydatura na nowego szefa państwa wypłynęła dopiero pod koniec czerwca - informuje BBC, powołując się na egipską stronę internetową Masrawi.

Mohammed Mursi został odsunięty od władzy

Zaprzysiężenie Mansura nastąpiło w dzień po odsunięciu Mursiego od władzy przez armię. Wcześniej w kraju odbywały się masowe demonstracje przeciwników islamskiego prezydenta, domagające się jego ustąpienia. Zarzucano mu zdradę ideałów rewolucji, która w 2011 roku obaliła autorytarnego prezydenta Hosniego Mubaraka.

Mursi przebywa obecnie w nieznanym miejscu w areszcie domowym. Dzisiejszej nocy Bractwo Muzułmańskie informowało, że jest on przetrzymywany przez wojsko w gmachu ministerstwa obrony w Kairze.

Zaniepokojenie sytuacją w Egipcie wyraziły już USA i ONZ. Szef brytyjskiej dyplomacji William Hague zapewnił nowe władze Egiptu o woli współpracy, skrytykował jednak pozbawienie władzy Mursiego, który został wybrany na prezydenta w demokratycznych wyborach.