Ma niespełna dwa lata i już podpisała kontrakt na dwie kampanie reklamowe. Connie-Rose Seabourne z Morley w Wielkiej Brytanii zachwyciła pracowników agencji modelek. Dziewczynka ma zespół Downa.

Connie-Rose urodziła się w siódmym miesiącu ciąży. Zespół Downa został u niej zdiagnozowany, gdy miała dwa tygodnie. Miałam świadomość, że w moim wieku mogę urodzić dziecko z zespołem Downa. Mogłam mieć w ciąży badania prenatalne, ale nie zrobiłam tego, ponieważ to nie było dla mnie istotne – mówi 42-letnia Julie Seabourne, matka dziewczynki.

Nie zamartwialiśmy się. Mamy przyjaciół, których dzieci mają zespół Downa. Oni wszyscy mają bardzo dobre doświadczenia – dodaje kobieta. Mamy tyle wsparcia, to żaden problem. To po prostu kolejne maleństwo, które potrzebuje miłości – podkreśla Julie Seabourne.

Wiele osób zwracało kobiecie uwagę, że jej córka z powodu swojego promiennego uśmiechu powinna zostać modelką. Mama Connie-Rose wysłała maila do agencji modelek z pytaniem, czy dziewczynka rzeczywiście ma szanse na pozowanie do zdjęć. Od razu dostaliśmy odpowiedź, że są zainteresowani zrobieniem sesji zdjęciowej Connie-Rose. Gdy mówiłam im, że córeczka ma zespół Downa, nikt nawet nie mrugnął okiem. Myślę, że przejmowałam się tym bardziej niż inni – przyznaje kobieta.

Connie-Rose miała już próbne sesje zdjęciowe. Uwielbia to. Wykonuje polecania, sprawia jej to wiele radości – opowiada matka dziewczynki. Przyznaje, że wcześniej robiła córeczce tyle zdjęć, iż jest ona po prostu przyzwyczajona do obiektywu.  

Rodzice dziewczynki podpisali już dwa kontrakty. Na razie nie zdradzają jednak, czego będą dotyczyć kampanie. Julie podkreśla jednak, że jeśli Connie-Rose przestanie odpowiadać pozowanie do zdjęć, od razu z tego zrezygnuje.

"Daily Mail"

(mpw)