Doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton potwierdził we wpisie na Twitterze, że planowane jest spotkanie w Białym Domu prezydentów: Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa i Polski Andrzeja Dudy. To pierwsze takie potwierdzenie ze strony amerykańskich władz. W ostatni poniedziałek natomiast minister Kancelarii Prezydenta RP Paweł Mucha stwierdził w Rozmowie w samo południe w RMF FM, że "nie jest tajemnicą, że jesienią takie spotkanie jest bardzo prawdopodobne".
Polska Agencja Prasowa podaje, powołując się na swe ustalenia w kręgach dyplomatycznych Waszyngtonu, że do spotkania Donalda Trumpa z Andrzejem Dudą w Białym Domu może dojść już we wrześniu, kiedy po obchodzonym w pierwszy poniedziałek września Dniu Pracy (Labor Day) tradycyjnie kończą się w USA wakacje i rozpoczyna nowy sezon polityczny.
John Bolton - w przeszłości ambasador USA przy ONZ, znany ze zdecydowanego stanowiska wobec Związku Sowieckiego, później Rosji; obecnie 27. doradca ds. bezpieczeństwa narodowego w historii Stanów Zjednoczonych i trzeci doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Donalda Trumpa - nawiązał w swoim wpisie na Twitterze do czwartkowego spotkania w Waszyngtonie z szefem polskiej dyplomacji Jackiem Czaputowiczem.
W poście poinformował, że w ramach przygotowań do spotkania prezydenta Trumpa z prezydentem Dudą omówił z ministrem Czaputowiczem "zagadnienia polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej, geopolityczne zagrożenia związane z planowaną budową gazociągu Nord Stream 2 i inne zagadnienia stosunków polsko-amerykańskich".
