Według 44 procent mieszkańców regionu Kampania na południu Włoch obecna tam mafia, kamorra, nie stanowi większego problemu. To wyniki sondażu przeprowadzonego przez społeczne stowarzyszenie Libera głoszące hasła walki z przestępczością zorganizowaną.
W sporządzonym na podstawie 10 tysięcy ankiet raporcie stowarzyszenia założonego przez księdza Luigiego Ciottiego podkreślono, że prawie jedna trzecia mieszkańców okolic Neapolu postrzega tamtejszą mafię jako coś "marginalnego" i niegroźnego społecznie. W opinii 12 procent pytanych kamorra to zjawisko "literackie".
Ponadto w analizie na temat percepcji mafii zauważa się, że zwłaszcza w przypadku młodzieży z Kampanii uderzająca jest niska świadomość zjawisk dotyczących działalności gangów. Dlatego, jak stwierdzono we wnioskach, niezbędna jest praca edukacyjna.
Libera analizuje też to, jak postrzegana jest korupcja. Odnotowuje, że właśnie w rejonie Neapolu jest najwyższa w całych Włoszech świadomość istnienia tego procederu. Podczas gdy w skali kraju 73 procent Włochów przyznaje, że jest on obecny, w Kampanii mówi o tym blisko 93 procent ankietowanych powołując się też na swoje osobiste doświadczenia.
Jednocześnie prawie dwie trzecie neapolitańczyków nie zgłasza takich przypadków organom ścigania w obawie przed konsekwencjami. Jedna trzecia uczestników sondażu uważa zaś, że składanie doniesień jest bezcelowe, ponieważ, jak twierdzą, skorumpowani są też funkcjonariusze publiczni.
(ag)