Decyzja USA o rezygnacji z tarczy antyrakietowej w Europie jest "słuszna i odważna" - stwierdził Władmir Putin. Rosyjski premier, przemawiając w Soczi na Międzynarodowym Forum Inwestycyjnym, obwieścił jednocześnie, że oczekuje więcej przyjaznych gestów ze strony Stanów Zjednoczonych.
Putin oczekuje od przyjaciół z USA pełnego poparcia dla członkostwa Rosji, Białorusi i Kazachstanu w Światowej Organizacji Handlu. A po drugie - całkowitego zniesienia wszelkich ograniczeń na transfer zaawansowanych technologii do Rosji...
Czy prezydent Barack Obama jeszcze bardzie pójdzie na rękę premierowi Putinowi?