Wirus A/H1N1 wywołuje kontrowersje wśród naukowców, którzy próbują zrozumieć, co decyduje o takim, a nie innym przebiegu epidemii. Zdarza się, że dochodzą do sprzecznych wniosków.
Naukowcy z Instytutu La Jolla w Kalifornii piszą o licznych molekularnych podobieństwach miedzy obecnym wirusem A/H1N1 a innymi szczepami grypy sezonowej, które pojawiały się na świecie po 1988 roku. Te podobieństwa sprawiają, że ludzie pamiętający lata 80. są bardziej odporni na atak świńskiej grypy niż ci, którzy urodzili się później.
Równocześnie jednak opublikowano wyniki badań naukowców z Uniwersytetu w Teksasie, którzy z podobnych danych wyciągają odmienne wnioski. Ich zdaniem o ewentualnej częściowej odporności można mówić tylko w przypadku osób, które zetknęły się z grypą sezonową jeszcze w latach 50. ubiegłego wieku. Młodsze nie miały szans nabycia odporności.
Wnioski z obu prac łączy przekonanie, że na infekcje najbardziej narażone są dzieci i młodzież - te grupy powinny być szczepione w pierwszej kolejności.