Kubański przywódca Fidel Castro wydał wczoraj pierwsze od chwili przekazania władzy swemu bratu Raulowi oświadczenie o stanie swojego zdrowia.
Castro powiadomił, że przeszedł kilka operacji, które początkowo
nie wypadły pomyślnie, opóźniając jego powrót do zdrowia. Teraz
jednak zagraża mu tylko wiek - twierdzi.
Kubański przywódca ujawnił, że do niedawna karmiony był głównie
dożylnie, obecnie jednak może jeść normalnie.
80-letni Fidel Castro nie pokazywał się publicznie, od kiedy w
lipcu ubiegłego roku w skutek choroby przewodu pokarmowego został zmuszony do przekazania władzy swojemu młodszemu bratu Raulowi.
Oświadczenie prezydenta Kuby ukaże się przypuszczalnie w dzisiejszych wydaniach kubańskich gazet, jednak niektóre
zagraniczne agencje otrzymały jego treść już w nocy. Uwagi o
zdrowiu są fragmentem dłuższego artykułu, krytykującego
amerykańskie poparcie dla produkcji biopaliw, które Castro uważa
za zgubne dla światowej sytuacji żywnościowej.