Ze względu na złe warunki pogodowe, brazylijskie linie lotnicze TAM odwołały dziś lub skierowały na inne trasy dziesiątki lotów z lotniska Congonhas w Sao Paulo, gdzie przed tygodniem ok. 200 osób zginęło w katastrofie samolotu tych linii.
Z powodu padającego od poniedziałku deszczu, największy brazylijski przewoźnik odwołał dziś około 70 lotów. Inne linie nie skasowały połączeń, ale w ciągu dnia lotnisko było tymczasowo zamykane. Port Conhongas przyjmował około 600 lądowań i startów dziennie, zanim tydzień temu w trakcie lądowania rozbił się na nim Airbus A320.
Nadal trwa ustalanie przyczyn katastrofy. Wstępne oceny mówiły,
że zawinił zbyt krótki i śliski pas startowy lotniska. Zaprzecza
temu zarządzająca brazylijskimi lotniskami agencja Infraero, która twierdzi, że pas był "bezpieczny i w dobrym stanie".