Mieszkający w Kenii przyrodni brat prezydenta Stanów Zjednoczonych George Obama został aresztowany niedaleko swojego domu w Nairobi za posiadanie marihuany - poinformowała miejscowa policja. 27-letni mężczyzna, który ledwie zna prezydenta Baracka Obamę, miał przy sobie jednego skręta. W poniedziałek ma stanąć przed sądem.
George Obama i prezydent Stanów Zjednoczonych mają tego samego ojca, który zginął w wypadku samochodowym w 1982 roku. Niektórzy krewni Baracka Obamy z Kenii byli na uroczystości jego zaprzysiężenia w Waszyngtonie, ale George'a wśród nich nie było.
George mieszka w dzielnicy Huruma. Latem media informowały, że mieszka w slumsach i zarabia dolara dziennie. Jestem dumny z tego, jak żyję. Media szargają dobre imię rodziny - powiedział wtedy w jednym z wywiadów. Dodał też, że chce zostać mechanikiem. W książce "Odziedziczone marzenia" Barack Obama opisuje go jako przystojnego chłopaka o okrągłej buzi i uważnym spojrzeniu. George jest najmłodszym z siedmiorga dzieci Obamy seniora. Urodził się sześć miesięcy przed jego śmiercią.