Policja bada DNA pobrane ze słomki i szklanki, z której piła najprawdopodobniej Madeleine McCann - czteroletnia Brytyjka uprowadzona w maju w Portugalii.
Do belgijskiej policji zgłosiła się kobieta, która twierdzi, że widziała dziewczynkę w barze niedaleko granicy z Holandią. Według niej, dziecko zachowywało się bardzo nerwowo. Było w towarzystwie dwójki dorosłych - mówiącej po angielsku, około 25-letniej kobiety i 40-letniego Holendra. Policja sporządziła rysopis pary.
4-latka została porwana 3 maja z hotelowego pokoju w portugalskiej miejscowości Praia da Luz. Dziewczynka była tam z rodzicami i rodzeństwem na wakacjach.