Z powodu śnieżycy ponad 100 osób jest uwięzionych od piątku w centrum handlowym Gran Plaza w mieście Majadahonda we wspólnocie autonomicznej Madrytu. Ludzie śpią na kartonach - poinformował w niedzielę kanał informacyjny telewizji publicznej TVE.
Śnieżyca Filomena jest uznawana za najsilniejszy atak zimy w Hiszpanii od 50 lat. Dziś spodziewane są mrozy poniżej minus 10 stopni Celsjusza.
Najwięcej gmin odciętych od świata znajduje się na terenie wspólnoty autonomicznej Madrytu, Walencji, Kastylii-La Manchy, Aragonii, a także Katalonii.
Na ponad 20 tys. km dróg trwa od sobotniego wieczora odśnieżanie, a także akcja pomocy osobom, które utknęły w korkach. Dotychczas z zasypanych śniegiem aut ewakuowano ponad 1500 osób.
Od piątku w centrum handlowym Gran Plaza w mieście Majadahonda uwięzionych jest ponad 100 osób. To głównie pracownicy sklepów i restauracji, ale też klienci, w tym rodziny, dzieci i osoby starsze.
Nie mogą one opuścić centrum ze względu na nieprzejezdne drogi.
"Niektórzy dojechali samochodem do ronda w Majadahonda, ale stamtąd droga już jest nieprzejezdna, całkowicie zasypana śniegiem. Trzeba było wrócić do centrum handlowego" - powiedział telewizji publicznej Ivan Alcala, pracownik jednej z restauracji.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia śpiących na kartonach pracowników znanych sieci handlowych.