Al-Kaida wzięła na siebie odpowiedzialność za próbę zamachu na samolot amerykańskich linii Northwest w Boże Narodzenie. Z opublikowanego w internecie oświadczenia wynika, że miała to być odpowiedź na amerykańskie ataki na to ugrupowanie w Jemenie.
W oświadczeniu, umieszczonym na stronie internetowej wykorzystywanej przez islamistów, Al-Kaida twierdzi, że wyposażyła zamachowca w "zaawansowane technicznie urządzenie", które jednak nie wybuchło z powodu "wady technicznej".
Amerykański rząd robi wszystko, co w jego mocy, by zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom – zapewnił prezydent USA Barack Obama. Jest to pierwsza publiczna reakcja przywódcy Stanów Zjednoczonych na próbę zamachu na samolot amerykańskich linii Northwest 25 grudnia.
Zapowiedział, że wykorzysta wszelkie dostępne środki, żeby udaremnić plany wrogów usiłujących zaatakować Stany Zjednoczone. Obiecał też, że "nie spocznie", póki wszystkie osoby zaangażowane w próbę zamachu nie zostaną schwytane.